Dzisiaj nietypowy pościk :) a mianowicie o moich kosmetycznych must have na najbliższe miesiące :)
Każda z Nas uwielbia testować kosmetyki, ja również :) i postanowiłam ostatnio, że powoli będę spełniać swoje marzenia i wypróbowywać co raz to różniejsze kosmetyki, począwszy od tych tańszych, skończywszy na tych drogich, markowych.
Dzisiaj przedstawiam Wam 3 kosmetyki do makijażu :), te które chciałabym kupić jak najszybciej :)
A z racji tego, że kończy mi się właśnie podkład, róż do policzków oraz cienie :) to jest moje najpilniejsze must have :)
1) Diorskin Eclat Satin Moisture release satin makeup
Według producenta intensywnie nawilża i odżywia skórę, cena ok. 150 zł
Do wyboru mamy aż 6 kolorów :) Osobiście skusiłabym się na nr 202 - cameo.
2) Róż Diorblush Glowing color powder blush
Nie mamy niestety dużego wyboru kolorystycznego, bo jest dostępny tylko i wyłącznie w jednym odcieniu. Ale uważam, że idealnie będzie pasować zarówno dla blondynek, jak i brunetek.
Cena ok 200 zł.
3) Cienie IsaDora Eye Shadow Quartet
Do wyboru mamy paletki w kilku odcieniach. A dokładnie 18. Więc kolorystycznie, wybór jest ogromny :) Ja osobiście zdecydowałabym się na Nr 20 - classic brown . Uwielbiam klasyczny, delikatny makijaż oczu. Cena ok 68 zł.
A jakie jest Wasze makijażowe must have nadchodzącej jesieni ? :)
Pozdrawiam cieplutko i miłego wieczorku życzę :) Buziaki!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz